Książka poświęcona jednej z najwybitniejszych polskich poetek - Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej (1891-1945). Ta poetka, dramatopisarka i malarka pochodziła ze słynnego rodu Kossaków. Była wnuczką Juliusza, córką Wojciecha, siostrą Jerzego i Magdaleny, piszącej pod pseudonimem Samozwaniec.Ze wspomnień i listów zebranych w tomie Lilka wyłania się postać kobiety wrażliwej, egzaltowanej, trochę egoistycznej i niezwykle utalentowanej. Kobiety żyjącej miłością i dla miłości. W książce znajdują się wspomnienia m.in. Magdaleny Samozwaniec, Ireny Krzywickiej, Beaty Obertyńskiej, Jarosława Iwaszkiewicza i Antoniego Słonimskiego. Są także, odnalezione w materiałach poświęconych Magdalenie Samozwaniec, nieznane wspomnienia ostatniego męża poetki - Stefana Jerzego Jasnorzewskiego.
UKD:
21.162.1(091):929 Pawlikowska-Jasnorzewska M. ...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Pamiętam dobrze ten dzień. W maju tego roku zdałem maturę i zgodnie z wprowadzonymi wtedy przepisami szykowałem się do rocznej służby wojskowej. Przybyłem nocnym pociągiem do Zakopanego, bo ojciec chciał mnie tu przedstawić swojej żonie. W dziedzinie małżeństwa wyprzedzał epokę: zamiast mieć jedną ślubną żonę i wiele kochanek jak było zwyczajem w jego sferze, postanowił na wzór amerykański mieć wiele żon i ani jednej kochanki, dysponował bowiem czasem i pieniędzmi. Każdy rozwód i następny ślub okupował zmianą wyznania, jako że nie było wtedy innego sposobu; z katolika przemienił się w ewangelika reformowanego, później przeniósł się na łono prawosławia, a tę czwartą żonę poślubił w Wilnie, zwrócony w stronę Mekki, wybijając pokłony, gdyż tam był meczet. [...}" Fragment
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Z głębokiego snu Wojdan kilkakrotnie wracał do rzeczywistości, ale nie był to trudny powrót. Raz po raz wydawało mu się, że widzi uśmiech Diany, ale potem otaczała go znów noc czarniejsza od tej, którą obserwował z pokładu "Semiramis" w czasie rejsu na Erato. Przy trzecim lub czwartym przebudzeniu machinalnie spojrzał na zegarek, ale uniesienie głowy z poduszki spowodowało nagły ból, promieniujący od podstawy czaszki. Chwilę więc leżał bez ruchu, aż ból minął - jednocześnie próbując sobie przypomnieć zdarzenia z poprzedniego dnia, które wyjaśniłyby obecny stan. To nie był efekt nadużycia alkoholu. Nie. Więc co się stało? Chyba dostałem w łeb - stwierdził nagle. Dotknął ręką czoła, ostrożnie zsuwając na poduszkę wilgotną, chłodną chustkę, którą jakaś miłosierna ręka położyła mu na głowie. Jeszcze raz, znacznie już ostrożniej, uniósł się na łokciach i otworzył oczy. Była pierwsza, ale nie w nocy, lecz po południu. Za oknami świeciło słońce. Diany Morelli w pokoju nie było, natomiast obok, przy łóżku siedział ciemnoskóry żołnierz w panterkowym uniformie.
UKD:
821.162.1-312.4
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
,,Podwójna śmierć" łączy w sobie cechy klasycznej prozy sensacyjnej i fantastycznonaukowej, tworząc w sumie rzadką na naszym rynku powieść sensacyjno-fantastyczną. Potoczysta i dowcipna stylistyka, a także postać głównego bohatera (zarazem pełnego autoironii narratora) przypomina powieść R. Chandlera i A. McLeana.
UKD:
821.162.1-3
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni